![]() |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
||||
|
||||
![]() Słyszeliście o tej metodzie nauczania? Jestem ciekawa, czy rzeczywiście ona działa? Może ktoś stosuje ją w swoim nauczaniu i mógłby się podzielić?
Generalnie chodzi o to, że proces nauczania opiera się na naturalnym dziecięcym zainteresowaniu bajkami. Brzmi fajnie. A może znacie jakieś ciekawe bajki, przede wszystkim proste i np. opierające się na konkretnych konstrukcjach językowych, które można by wykorzystać? |
|
||||
|
||||
![]() Elemetny storytelling można znaleźć w większości podręczników do nauczania dzieci (historyjki, komiksy, krótkie opowiadania), np. w Bugs World
|
|
||||
|
||||
![]() Bajki w rozmumieniu historyjek obrazkowych są chyba we wszystkich książkach przeznaczonych do nauki dzieci. U mnie dzieci najpierw zapoznają się z obrazkami tak, żeby wiedziały co spotka bohaterów. Omawiamy obrazki. Potem puszczam nagranie, ćwiczę listen and repeat (dzieci naśladują głosy postaci), dzielę na grupy i rozdzielam postaci z nagrania tak żeby jedna grupa powtarzała słowa jednej postaci. Dzieciaki to uwielbiają i każdy chce odegrać każdą rolę. Wybieram najważniejsze zwroty, pytam dzieci jak zrozumiały ich znaczenie, naprowadzam jeśli jest taka potrzeba. Pytam w jakich innych sytuacjach niż przedstawiona w historyjce możnaby ich użyć. Ewentualnie później sami mogą narysować takie sytuacje. W moim New Sparksie są jeszcze krótkie historyjki do odegrania przed klasą. Też fajna sprawa. A jeśli chodzi o typowe opowiadanie bajki np. Kopciuszka, to zdecydowanie potrzebna jest spora ilość wizualnych pomocy i wciągnięcie dzieci w to zadanie a nie tylko odczytywanie im bajki.
|
|
||||
|
||||
![]() Hmm mimo, że nie mam doświadczenia w pracy z dziećmi (chociaż posiadam uprawnienia) to mogę stwierdzić na własnym przykładzie, że storytelling jest świetnym sposobem nauczania. Od dziecka oglądałem kreskówki po angielsku, dostawałem komiksy i książeczki, z którymi próbowałem sobie radzić w jak największym stopniu sam, co było solidnymi podwalinami pod dalszą naukę języka.
Zdumiewająca jest zdolność dzieci do kojarzenia słyszanych wyrażeń z obrazkami - pamiętam (także z opowieści rodziców), że bez tłumaczenia potrafiłem nazywać rzeczy angielskimi nazwami - dzięki temu, że usłyszałem jak bohaterowie bajek je nazywają. Dlatego jestem zdecydowanie za tą metodą ![]() |
|
||||
|
||||
![]() Myślę, że to fajna metoda, szczególnie gdy uczymy dzieci. Ale też dorosły "łapie" język w taki sposób -a im śmieśniejszy czy abstrakcyjny storytelling, tym lepszy rezultat.
|
|
||||
|
||||
![]() Jest to jedna z najlepszych metod nauczania dzieciaków! Szczególnie pomocne są bajki, w których powtarzają się dane frazy, jest dużo mimiki i gestykulacji. Wtedy dzieciaki łapią wszystko bez przechodzenie na polski. Jako post-stage activity można zrobić zadanie, w kórym to one odgrywają historyjkę albo np. rysują ulubionego bohatera. Dzięki temu zapamiętują lepiej całe opowiadanie i temat jest spersonalizowany.
Aaaa, dzieciaki mogą zrobić też same pacynki, których później użyjemy ![]() |
|
||||
|
||||
![]() Dla mnie storytelling to jedna z najciekawszych metod nauki języka docelowego i chyba jedna z najlepiej trafiających metod dla dzieci, szczególnie tych najmłodszych. Każde moje zajęcia z dziećmi zawierają element storyteling w formie kącika czytelniczego pod koniec zajęć. Dzieci wprost uwielbiają ten etap lekcji i żywo reagują na Story time! i biegną i same rozkładają kocyk na którym siedzimy podczas czytania. Głównym celem tego etapu lekcji jest czytanie dla przyjemności,ćwiczenie rozumienia ze słuchu i nauka kluczowego słownictwa z fragmentu książeczki. Najpierw wprowadzam kluczowe słownictwo za pomocą kart obrazkowych, utrwalamy to słownictwo za pomocą gier typu 'What's missing?', później dzieci wysłuchują fragmentu historyjki i odpowiadają na moje pytania typu prawda/fałsz lub wskaż na ilustracji dany przedmiot/bohaterów,itp. Metoda ta opiera się na swoistym czytaniu dla przyjemności i wciągnięciu dzieci w świat historyjki. Nauka słownictwa tą metodą jest zbliżona do nauki języka ojczystego i gorąco ja polecam gdyż skuteczność tej metody jest nieoceniona. Stosuję ją zarówno w szkole językowej z dziećmi jak i z własnym 2,5 rocznym synkiem i wyniki są zdumiewające.
W odpowiedzi na pytanie o dobór książek polecam graded readers wydawnctwa Macmillan i Oxfodr University Press które są dostosowane do poziomu uczniów i zawierają ćwiczenia sprawdzające zrozumienie tekstu. |
|
||||
|
||||
![]() Korzystałam z Bugs World i bardzo się dzieciom podobało. W księgarni Nowela w Poznaniu można znaleźć wiele ciekawych książeczek dla dzieci. Najbardziej podobają mi się takie z zadaniami po każdym rozdziale.
|