![]() |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
||||
|
||||
![]() W dzisiejszych czasach jest już normą, że nawet małe dzieci używają, coraz częściej nawet biegle, dwóch lub więcej języków. Uważam, że dla osób bilingualnych o wiele łatwiej jest tłumaczyć, szczególnie pozycje, które wymagają wnikliwej interpretacji w obu językach. Posługując się biegle tymi językami, tłumaczenia są naturalniejsze.
|
|
||||
|
||||
![]() Myślę, że obecnie trzeba znać przynajmniej dwa języki jeśli chce się znaleźć pracę z językiem obcym czy w ogóle gdziekolwiek. Przyszłość translatoryki faktycznie będzie bazować na dwujęzyczności. Ja na przykład znam 3 języki z czego jeden bardzo dobrze, drugi dobrze, a trzeci tak średnio bo go nie używam od długiego czasu, pewnie wśród nas jest wiele osób dwujęzycznych, a nawet znających więcej języków. Zauważyłam, że coraz więcej ludzi uczy się języków i bardzo dobrze, grunt to rozwijać swoje kompetencje.
|
|
||||
|
||||
![]() Osoby dwujezyczne (znajace 2jezyki od dziecka) maja latwiej. Ale tak jak pisaliscie wczesniej dobra znajomosc jezyka to ciezka praca.. nie mozna zostac tlumaczem tylko dlatego,ze nauczylo sie od rodzicow/w obcym kraju roznych jezykow. Trzeba wiedze usystematyzowac, doszlifowac i wtedy mozna myslec o pierwszych krokach w tlumaczeniach
|
|
||||
|
||||
![]() Wydaje mi się, że warto tu wspomnieć też o tym, że dwujęzyczność to nie tylko znajomość słownictwa i konstrukcji gramatycznych. Język jest elementem, a nawet emanacją kultury danego kraju. I trudno tu mówić o pełnej kompetencji językowej dziecka, które ma rodziców mówiących w różnych językach, ale nie ma możliwości doświadczania obydwu kultur.
|
|
||||
|
||||
![]() Tłumaczenia to nie tylko znajomość języka. To także znajomość reguł gramatycznych, środków stylistycznych, kultury danego kraju, dużo ćwiczeń praktycznych i niekiedy znajomość słownictwa fachowego. Osobom dwujęzycznym rzeczywiście może być łatwiej przygotować się do tego zawodu, ale to jeszcze nie jest gwarancja, że będą dobrymi tłumaczami.
|
|
||||
|
||||
![]() Spotkałam się kiedyś z opinią, że osoba dwujęzyczna raczej nie będzie dobrym tłumaczem, ponieważ znajomość dwóch języków (na poziomie native) odbiera człowiekowi możliwość porównania, korygowania i zauważania błędów w przekładzie. Nie wiem na ile może być to prawdą ale usłyszałam to kiedyś od pewnego tłumacza.
|
|
|||||
|
|||||
![]() Cytat:
|
|
||||
|
||||
![]() Zalezy czy dwujezyczny interesuje sie jezykiem: czyta, dba o gramtyke, ortografie i interpunkcje.
Tutaj nalezy wziac pod uwage, ze dzieci szybciej przyswajaja jezyk, wiec mowia szybciej niz dorosli, ale tez zasob ich slownictwa jest ubozszy...ze o ortografii nie wspomne. W swoim otoczeniu znam kilkoro dwujezycznych dzieci, mowia ladnie, plynnie, rozumieja angielski i francuski, ale jak pisza...kopary mi opadaja. byc moze z wiekiem to skoryguja. |