![]() |
|
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
||||
|
||||
![]() W Hiszpanii jeździ się trochę inaczej niż w Polsce, może czasami są na bakier z zasadami i szaleją na drogach, to jednak kultura wobec pieszych jest bez porównania. Nie trzeba czekać aż setny samochód nas przepuści, jak to jest w Polsce. Może i my jeździmy bardziej przepisowo, jednak będąc w Hiszpanii trzeba jeździć tak jak oni, bo inaczej za dużo nerwów sobie zszarpiemy.
|
|
||||
|
||||
![]() Z przerażeniem wspominam do tej pory widok głównej ulicy w Rzymie, w której w każdą stronę był ruch kilkupasmowy, ale nie było narysowanych pasów i każdy jechał jak chciał, auta, skutery i jeszcze piesi tam przechodzili.
|
|
||||
|
||||
![]() Może inna kultura jazdy wynika też z wysokości potencjalnych mandatów - w Polsce są stosunkowo niskie.
|
|
||||
|
||||
![]() Prowadzenie samochodu w Grecji, a szczególnie w Atenach, to zdecydowanie doświadczenie, którego nie polecam. Naprawdę trzeba mieć oczy dookoła głowy i anielską cierpliwość, żeby wyjść z tego bez szwanku. Po tym doświadczeniu uznałam, że w Polsce nie jest tak znowu najgorzej.
|
|
||||
|
||||
![]() Miałem okazję mieszkać przez pół roku w Chorwacji i przyznaję, że dla mnie to był szok, byłem przekonany o braku kultury na drodze w Polsce, ale tam... bałem się o życie :P
|
|
||||
|
||||
![]() Generalnie z doświadczenia powiedziałbym że nie wypadamy tak źle, jesteśmy nerwowi i lubimy jeździć za szybko, ale i w tych kwestiach są od nas sporo gorsi... Natomiast często u nas jest kultura wpuszczania innych, po części też dla tego że w przeciwieństwie do takich już wspomnianych Włoch, u nas każdy raczej dba o własny samochód więc nie ma na przykład przepychania samochodów żeby zaparkować jak ma to miejsce na włoskich uliczkach.
|
|
||||
|
||||
![]() wystarszy w skrócie to napisać co kraj to obyczaj ;p ahaha
![]() ![]() ![]() ![]() |