![]() |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
||||
|
||||
![]() Mnie przyszło do głowy słowo "geek", które zostało już przejęte przez język polski.
![]() |
|
||||
|
||||
![]() "Bociankowe" jest faktycznie całkiem sympatyczne...;-) Ciekawe, czy pojawiło się już jakieś określenie na "bridal shower", czyli podobny zwyczaj, ale tym razem przyjęcie mające na celu obdarowanie prezentami przyszłej panny młodej... A swoją droga, podobne problemy stwarzają chyba słowa typu: "bride-to-be/would be bride" - przetłumaczalne jedynie opisowo, czyli "przyszła panna młoda"...
|
|
||||
|
||||
![]() Podrzucę słowo, na które ostatnio natknąłem się oglądając czyjeś wygłupy na YT-ie, a dokładnie joyrider.
Z wiki: To joyride is to drive around in a stolen vehicle with no particular goal; a ride taken solely for pleasure. Tłumaczenie z bab.la: joyrider - amator przejażdżki kradzionym samochodem. |
|
||||
|
||||
![]() underdog - osoba na przegranej pozycji
shoplifting - kradzież w sklepie |
|
||||
|
||||
![]() Właśnie! Szukam opracowania, które wyczerpywałoby temat kłopotliwości pojęcia GOVERNANCE. Jest to o tyle taki problem, że słówko z zarządzania czyli nauk społecznych. Tam nic nie jest jasne i jednoznaczne. Tylko raz tłumaczony governance jako kultura organizacyjna, a raz jako ład korporacyjny prowadzi do dwóch różnych polskich pojęć. To jak to w końcu jest?
|
|
||||
|
||||
![]() achiever - człowiek sukcesu, osoba osiągająca swoje cele
|
|
||||
|
||||
![]() Mnie nasuwa się na myśl valet w znaczeniu "osoba, która zajmuje się czyszczeniem pojazdów"
![]() |