![]() |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
|
||||
|
||||
![]() Dzień dobry,
Zawsze chciałem poznać jakiś język orientalny. Po porzuceniu arabskiego, jednak bez lektora jest trudno, postanowiłem poznać podstawy japońskiego. Niby prostsza od arabskiego gramatyka, no i wymowa tez bardziej zjadliwa. I tu pojawił się problem, który mnie podłamał. Czy Translator Google dobrze przetwarza mowę na pismo? Niedawno z ciekawości odsłuchałem 2 lekcje kursu audio Pimsleur do japońskiego. Nie znam, poza kilkoma znakami, sylabariuszy. Zaledwie parę symboli hiragany. W drugiej lekcji pojawia się słowo skill ( w znaczeniu dobrze posługiwać się językiem). Japończyk wymawia to słowo niewyraźnie ( brzmi jak dzodzu, dzozu) albo ja mam problemy ze słuchem. Postanowiłem sprawdzić znaczenie wyrazu w słowniku internetowym, który ma możliwość odsłuchania hasła. Próbowałem z pomocą internetu odczytać hiraganę pojęcia skill. Zgodnie z nią wymawia się je jako jozu (DŹ --długa samogłoska -o --zu ) I dalej nie wiem jak należy prawidłowo wymawiać termin skill po japońsku:dźozu czy dźodzu. Próbowałem w Google translatorze. Ten z kolei wyświetla mi tłumaczenie wymawianego dźozu jako szczęki, jazz, Joseph. Najczęściej pojawia się słowo szczęki pisane katakaną. Czy opierać się na tłumaczu Google , czy dać sobie z nim spokój? Z góry dziękuję za odpowiedzi. Pozdrawiam Krzysztof |
|
||||
|
||||
![]() Dać sobie z nim spokój. Jeśli korzystasz, to może jakieś grupy na FB, albo discord, czy inne tego typu wynalazki do kontaktu z japonistami.
|