Na zajęciach z tłumaczeń konsekutywnych wykładowca wprowadził bardzo fajne ćwiczenie

podawał on jakieś początkowe słowo, a każdy ze studentów dodawał kolejne słowo lub kilka słów powtarzając przy tym całe zdanie. Ostatnia osoba miała już naprawdę ciężko żeby wszystko zapamiętać, ale dzięki temu ćwiczyliśmy naszą pamięć krótkotrwałą
